Coś o Ann - czyli moja druga pasja...
+3
Annn
Vivi
Dorian
7 posters
Strona 3 z 3 • 1, 2, 3
- EleanorMasterHaven
- Liczba postów : 25
Wiek : 19
Nazwa w grze : Eleanor Masterhaven
Re: Coś o Ann - czyli moja druga pasja...
Pią 24 Lip 2015, 20:50
Ja uważam że sleichy są dosyć podobne do prawdziwych koni. Jak porównywałam moją klacz czystej krwi arabskiej z tą na zdjęciu była bardzo podobna,ale brakowało tego wykończenia na pysku.
Poza tym są bardzo realne i fajne.
Poza tym są bardzo realne i fajne.
- Nim
- Liczba postów : 1151
Nazwa w grze : Svea Almondcry
Re: Coś o Ann - czyli moja druga pasja...
Pią 24 Lip 2015, 20:59
Ja dzięki Ann przekonałam się bardziej do Breyerów xD
W ogóle, w Zakopcu poszłam do sklepu,w chodzę - wystawa figurek *o*
Cudeńka! <3
Ale to były chyba robione ręcznie i nie firmówki... Aczkolwiek uczta dla oczu gwarantowana :>
W ogóle, w Zakopcu poszłam do sklepu,w chodzę - wystawa figurek *o*
Cudeńka! <3
Ale to były chyba robione ręcznie i nie firmówki... Aczkolwiek uczta dla oczu gwarantowana :>
- Annn
- Liczba postów : 180
Nazwa w grze : Ania Greenstar
Re: Coś o Ann - czyli moja druga pasja...
Sob 25 Lip 2015, 08:10
Przyznam, Schleich są realistyczne, ale zanudziły mnie tymi nudnymi pozami. Breyer'y są większe i wykonane z plastiku oraz droższe, lecz lepsze. Mają np. zaznaczone kasztany, no i te mięśnie...
Nim, podam ci kilka co mnie interesują.
O'Leary's Irish Diamond (ale chyba trudno go zdobyć, bo nie ma w sklepach, jeszcze nie patrzyłam dokładnie), Ravel, Picasso, Grullo Pinto, Lil' Ricky Rocker, Brookside Pink Magnum, Big Chex To Cash...
No i na razie chyba tylko tyle xD Na razie zastanawiam się między Picasso, Grullo Pinto, a O'Leary's Irish Diamond - wszystkie mi się podobają, a muszę wybrać tego jednego... doradzisz? xD Ewentualnie dochodzi do tego Lil' Ricky Rocker.
PS. Patrzcie na TE cudeńka *o* https://www.pinterest.com/renasherwood/model-horses-customs-and-resins/
Są już zaliczane do dzieł sztuki, kosztują około 1000zł :shock:
Ale są MEGA realistyczne... nazywają się Artist Resin, są wykonane z żywicy, która pozwala na więcej możliwości. Tworzą je różni artyści.
Na pewno nigdy nie będę takiego miała xD Wystarczy patrzeć na zdjęcia...
Nim, podam ci kilka co mnie interesują.
O'Leary's Irish Diamond (ale chyba trudno go zdobyć, bo nie ma w sklepach, jeszcze nie patrzyłam dokładnie), Ravel, Picasso, Grullo Pinto, Lil' Ricky Rocker, Brookside Pink Magnum, Big Chex To Cash...
No i na razie chyba tylko tyle xD Na razie zastanawiam się między Picasso, Grullo Pinto, a O'Leary's Irish Diamond - wszystkie mi się podobają, a muszę wybrać tego jednego... doradzisz? xD Ewentualnie dochodzi do tego Lil' Ricky Rocker.
PS. Patrzcie na TE cudeńka *o* https://www.pinterest.com/renasherwood/model-horses-customs-and-resins/
Są już zaliczane do dzieł sztuki, kosztują około 1000zł :shock:
Ale są MEGA realistyczne... nazywają się Artist Resin, są wykonane z żywicy, która pozwala na więcej możliwości. Tworzą je różni artyści.
Na pewno nigdy nie będę takiego miała xD Wystarczy patrzeć na zdjęcia...
Re: Coś o Ann - czyli moja druga pasja...
Sob 25 Lip 2015, 11:59
Grillo Pinto jest świetny *-*
Co do P.S. - żywica modelarska to materiał cud :3
Zbieram (na razie tylko głowy, ciałko 1 i oby wystarczyło xD) lalki z tego materiału co te figurki koni i przyznam, każda to faktyczne dzieło sztuki. A cena ok. 1000 chyba się zalicza do wszystkiego z żywicy. Czas + materiał = oho, ładna wartość
Co do P.S. - żywica modelarska to materiał cud :3
Zbieram (na razie tylko głowy, ciałko 1 i oby wystarczyło xD) lalki z tego materiału co te figurki koni i przyznam, każda to faktyczne dzieło sztuki. A cena ok. 1000 chyba się zalicza do wszystkiego z żywicy. Czas + materiał = oho, ładna wartość
- Nim
- Liczba postów : 1151
Nazwa w grze : Svea Almondcry
Re: Coś o Ann - czyli moja druga pasja...
Sob 25 Lip 2015, 12:18
O'Leary's Irish Diamond najbardziej przypadł mi do gustu *o*
Cudeńko <3
Zaraz potem Grullo Pinto, Picasso i Lil' Ricky Rocker
Cudeńko <3
Zaraz potem Grullo Pinto, Picasso i Lil' Ricky Rocker
- Annn
- Liczba postów : 180
Nazwa w grze : Ania Greenstar
Re: Coś o Ann - czyli moja druga pasja...
Sob 25 Lip 2015, 14:32
Szkoda tylko, że tego pięknego olbrzyma nie ma w pewnym fajnym polskim sklepie z Breyer'ami :/
Chyba zdecyduję się na Grullo Pinto, bo on mi ciągle chodzi po głowie xD Na Picasso pewnie też przyjdzie pora, jest nowością 2015 więc jeszcze będzie produkowany przez kilka lat. Poza tym kocham srokacze i rybie oćka *.*
No chyba, że w jakimś sklepie będzie Irish Diamond (w co niestety wątpię ;-; ) to będę się zastanawiała... no nic, zostawcie już tą decyzję mnie xD Dzięki za pomoc ;D
Tak przeglądam czasami te Ar'ki, i czasami zdaje mi się, że niektóre to żywe konie...
Chyba zdecyduję się na Grullo Pinto, bo on mi ciągle chodzi po głowie xD Na Picasso pewnie też przyjdzie pora, jest nowością 2015 więc jeszcze będzie produkowany przez kilka lat. Poza tym kocham srokacze i rybie oćka *.*
No chyba, że w jakimś sklepie będzie Irish Diamond (w co niestety wątpię ;-; ) to będę się zastanawiała... no nic, zostawcie już tą decyzję mnie xD Dzięki za pomoc ;D
Tak przeglądam czasami te Ar'ki, i czasami zdaje mi się, że niektóre to żywe konie...
- Annn
- Liczba postów : 180
Nazwa w grze : Ania Greenstar
Re: Coś o Ann - czyli moja druga pasja...
Pon 17 Sie 2015, 12:52
Halo alo!
Właśnie dzisiaj przywędrował do mnie pewien pan...
Proszę państwa, oto METEOR
Jeszcze w pudełku
Ogier jest cudny, przedstawiony w galopie, ma dwa rybie oczka i w dodatku srokaty... marzenie <3
Wyrzeźbiony przez Kathleen Moody i wprowadzony w 2013 roku.
Kasztany na swoim miejscu, tak samo jak żyłki na pysku i zmarszczki na szyi *o* Kocham! Po prostu patrzcie na zdjęcia i podziwiajcie
Niestety, ale strzałkę ma tylko na uniesionym kopycie, reszta jest płaska. No, ale to da się wybaczyć
Pysio ^^
Meteor posiada także pręgę grzbietową oraz pręgowane nogi.
I widok z punktu widzenia jeźdźca ^^
I tu porównanie z Schleich. Gniady pinto wygląda przy nim jak krasnoludek
Z racji, że moje stadko trochę się powiększyło, postanowiłam, że usunę boks Walentyny. Dzięki temu półka zyskała więcej miejsca na modele. Wszystkie akcesoria przeniosłam na półkę obok. Teraz wygląda to tak:
Od razu macie porównanie z GG Valentine:
Cała rodzinka ^^ Tak, Meteor został ojcem Wafelka i partnerem Walentyny Słodko razem wyglądają, nieprawdaż?
A my tymczasem pozdrawiamy
Właśnie dzisiaj przywędrował do mnie pewien pan...
Proszę państwa, oto METEOR
Jeszcze w pudełku
Ogier jest cudny, przedstawiony w galopie, ma dwa rybie oczka i w dodatku srokaty... marzenie <3
Wyrzeźbiony przez Kathleen Moody i wprowadzony w 2013 roku.
Kasztany na swoim miejscu, tak samo jak żyłki na pysku i zmarszczki na szyi *o* Kocham! Po prostu patrzcie na zdjęcia i podziwiajcie
Niestety, ale strzałkę ma tylko na uniesionym kopycie, reszta jest płaska. No, ale to da się wybaczyć
Pysio ^^
Meteor posiada także pręgę grzbietową oraz pręgowane nogi.
I widok z punktu widzenia jeźdźca ^^
I tu porównanie z Schleich. Gniady pinto wygląda przy nim jak krasnoludek
Z racji, że moje stadko trochę się powiększyło, postanowiłam, że usunę boks Walentyny. Dzięki temu półka zyskała więcej miejsca na modele. Wszystkie akcesoria przeniosłam na półkę obok. Teraz wygląda to tak:
Od razu macie porównanie z GG Valentine:
Cała rodzinka ^^ Tak, Meteor został ojcem Wafelka i partnerem Walentyny Słodko razem wyglądają, nieprawdaż?
A my tymczasem pozdrawiamy
- Nim
- Liczba postów : 1151
Nazwa w grze : Svea Almondcry
Re: Coś o Ann - czyli moja druga pasja...
Nie 23 Sie 2015, 00:03
Sory, że nie odpisywałam... Jakoś ostatnio nie mogę się zorganizować, ale postaram się nadrobić aktywność ^^
Wygląda uroczo ;> Nigdy nie spotkałam się ze srokaczem z pręgami na nogach
Życzę Walentynie powodzenia na nowej drodze życia xD
I Tobie Annn w kontynuacji komiksu ^^ *tak, oczekuję go niecierpliwie! *
Wystąpi w nim Meteor?
Wygląda uroczo ;> Nigdy nie spotkałam się ze srokaczem z pręgami na nogach
Życzę Walentynie powodzenia na nowej drodze życia xD
I Tobie Annn w kontynuacji komiksu ^^ *tak, oczekuję go niecierpliwie! *
Wystąpi w nim Meteor?
- Annn
- Liczba postów : 180
Nazwa w grze : Ania Greenstar
Re: Coś o Ann - czyli moja druga pasja...
Nie 23 Sie 2015, 08:08
Wyczekujesz? To świetnie
Hmmm... mam co do niego pewne plany, będzie fajnie
Nim, a co do mojego opowiadania "Nie opuszczaj mnie" - nie wiem kiedy będzie kolejny rozdział, jakoś teraz nie mam weny do pisania i nie wiem co dalej xd Ale na pewno wkrótce się pojawi, tak samo jak komiks.
Hmmm... mam co do niego pewne plany, będzie fajnie
Nim, a co do mojego opowiadania "Nie opuszczaj mnie" - nie wiem kiedy będzie kolejny rozdział, jakoś teraz nie mam weny do pisania i nie wiem co dalej xd Ale na pewno wkrótce się pojawi, tak samo jak komiks.
- Nim
- Liczba postów : 1151
Nazwa w grze : Svea Almondcry
Re: Coś o Ann - czyli moja druga pasja...
Nie 23 Sie 2015, 13:28
Brzmi mhrocznie xD
Lepiej pomyśleć i zrobić porządnie niż zrobić z siebie pośmiewisko, chociaż trzeba by było być naprawdę mistrzem żeby zniszczyć to opowiadanie :v
A cierpliwości jeszcze trochę mam, na równi z darem przekonywania ^^ *pamiętasz Mid? x'D*
Lepiej pomyśleć i zrobić porządnie niż zrobić z siebie pośmiewisko, chociaż trzeba by było być naprawdę mistrzem żeby zniszczyć to opowiadanie :v
A cierpliwości jeszcze trochę mam, na równi z darem przekonywania ^^ *pamiętasz Mid? x'D*
Re: Coś o Ann - czyli moja druga pasja...
Nie 08 Maj 2016, 19:12
Nie wiem, czy mogę to tak nazwać, ale jak jest okazja to kupię sobie jakiegoś konia Schleich. Od wczesnego dzieciństwa je "kolekcjonuje".
- Nim
- Liczba postów : 1151
Nazwa w grze : Svea Almondcry
Re: Coś o Ann - czyli moja druga pasja...
Nie 08 Maj 2016, 19:28
Zawsze coś.
Ja oprócz plastików z połamanymi nogami (lecznica dla zwierząt była, aż taką sadystką nie jestem) nie mam nic xD Ale jakoś nigdy mnie to nie kręciło.
Ja oprócz plastików z połamanymi nogami (lecznica dla zwierząt była, aż taką sadystką nie jestem) nie mam nic xD Ale jakoś nigdy mnie to nie kręciło.
Strona 3 z 3 • 1, 2, 3
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach